W piątkową noc doszło do niebezpiecznej sytuacji na ul. Robotniczej w Elblągu, gdzie policjanci musieli zareagować na agresywne zachowanie młodego mężczyzny. Zgłoszenie o incydencie wpłynęło kilka chwil po godzinie 3:40. Interwencja zakończyła się tragicznie, gdyż 20-letni mężczyzna zmarł w szpitalu po zakończeniu działań funkcjonariuszy.
Według relacji świadków, mężczyzna wykazywał agresywne zachowanie, niepokojąc przechodniów i uszkadzając zaparkowane samochody. Jego działania były tak groźne, że zmusiły zgłaszającego do wezwania policji, a na miejscu zdarzenia został przedstawiony funkcjonariuszom film dokumentujący agresywne incydenty. Niestety, interwencja nie przebiegła w sposób pokojowy. Mężczyzna, nie reagując na polecenia policji, zaczął atakować funkcjonariuszy.
W obliczu agresji ze strony 20-latka, do pomocy wezwani zostali także świadkowie zdarzenia. Policjanci, aby obezwładnić napastnika, musieli sięgnąć po środki przymusu bezpośredniego. Z uwagi na jego stan oraz podejrzenie zażycia substancji odurzających, na miejsce przybył zespół ratownictwa medycznego. Pomimo starań medyków, informacja o śmierci mężczyzny w szpitalu napełniła okolicznych mieszkańców smutkiem. Prokuratura wszczęła śledztwo mające na celu ustalenie wszystkich okoliczności zdarzenia, w tym przyczyn zgonu i ewentualnych substancji, które mogły wpłynąć na stan zdrowia mężczyzny.
Źródło: Policja Elbląg
Oceń: Interwencja Policji w Elblągu zakończona tragedią
Zobacz Także