Mieszkańcy Pasłęka powinni być świadomi konsekwencji związanych z bezpodstawnym wzywaniem służb ratunkowych. W ostatnich miesiącach odnotowano przypadki, w których osoby angażujące policję do interwencji, mogących okazać się fikcyjnymi, uniknęły kar finansowych w postaci mandatów. Sąd Rejonowy w Braniewie na podstawie zgromadzonej dokumentacji orzekł w takich sprawach, wymierzając kary grzywny. Takie działania podkreślają powagę problemu oraz fakt, że nieodpowiedzialne zachowanie może znacząco wpłynąć na dostępność pomocy w krytycznych sytuacjach.
W ciągu ostatnich dwóch miesięcy, trzykrotnie odnotowano sytuacje, w których osoby wzywały służby bez realnej potrzeby, a następnie odmówiły przyjęcia mandatów karnych za swoje działania. Policjanci, reagując na niepotrzebne wezwania, sporządzają dokumentację, która staje się podstawą do wszczęcia postępowania zgodnie z artykułem 66 kodeksu wykroczeń. Przypadki te zakończyły się wyrokami nakazowymi, w których sąd uznał je za winne, wymierzając grzywnę w wysokości 500 zł.
Warto podkreślić, że fałszywe zgłoszenia mają poważne konsekwencje nie tylko prawne, ale również moralne. Blokując dostęp do telefonu alarmowego, osoby te uniemożliwiają prawdziwym potrzebującym skontaktowanie się z pomocą. Kierując uwagę służb na fikcyjne interwencje, mogłyby przyczynić się do opóźnienia reakcji na realne zagrożenia. W związku z tym, policja apeluje do społeczności o rzetelne podejście do korzystania z numerów alarmowych i świadome działanie dla dobra wszystkich mieszkańców.
Źródło: Policja Elbląg
Oceń: Bezprawne wezwania służb ratunkowych kończą się karą finansową
Zobacz Także
